Bez pełnego skupienia sukces jest niemożliwy. Gramy o 571 PLN!

Podczas gry na najwyższym światowym poziomie nawet chwilowe spuszczenie z przysłowiowego tonu może być opłakane w skutkach. Od drużyn walczących o piłkarskie mistrzostwa kraju wymagana jest więc pełna koncentracja. I to od pierwszej do ostatniej kolejki ligowej. Czy kandydaci do tytułów w Anglii, Włoszech oraz Hiszpanii staną zatem dziś na wysokości zadania?

Tottenham - Manchcester City typy

Jeszcze przed rozpoczęciem trwającej serii gier wszyscy byli świadomi tego, jak wielki ciężar gatunkowy będzie miało starcie pomiędzy Tottenhamem a Manchesterem City. Pikanterii całej sytuacji dodał jeszcze fakt bardzo niespodziewanej porażki, jaka w sobotnie popołudnie przytrafiła się drużynie dowodzonej przez Mikela Artetę. Wielkiej przesady nie będzie więc chyba w stwierdzeniu, iż przed Obywatelami jeden z najważniejszych pojedynków w całej dotychczasowej ligowej kampanii. Wygrana może bowiem pozwolić zbliżyć się do Kanonierów na zaledwie dwa oczka. Głupio byłoby zatem takiej szansy nie wykorzystać, prawda?

Na nieszczęście The Citizens Tottenham jest ostatnimi czasy we względnie dobrej dyspozycji. Haaland i spółka zdołali przekonać się zresztą o tym niedawno na własnej skórze, kiedy to po pierwszej odsłonie styczniowego bezpośredniego pojedynku przegrywali z londyńczykami aż dwoma golami. Od porażki uchroniła ich wtedy fenomenalna postawa w drugich czterdziestu pięciu minutach. 

Mamy pewne przeczucie graniczące z pewnością, że także i tym razem Koguty zbyt łatwo broni nie złożą. Potencjał czysto piłkarski do przeciwstawienia się Manchesterowi mają i istnieje spore prawdopodobieństwo, że ponownie postarają się o sprawienie sensacji.

Jeśli myśleliście o zakładaniu się z bukmacherem o łatwe zwycięstwo gości, to musimy Was nieco zmartwić. Naszym skromnym zdaniem taki scenariusz w przypadku omawianego starcia jest raczej niemożliwy. Oto jakie Tottenham - Manchester City typy wydają się mieć większą szansę na pozytywne rozstrzygnięcie:

Inter - Milan typy

Ktoś mądry kiedyś stwierdził, że dużo trudniejsze od wejścia na sam szczyt jest pozostanie na nim przed długi czas. O trudności takiego zadania na własnej skórze przekonuje się aktualnie ekipa włoskiego Milanu. Zdobywcy scudetto z poprzedniego sezonu wpadli w spory dołek formy i ciężko doszukać się jakichkolwiek pozytywnych sygnałów, które wskazywałyby na to, że z tegoż dołka niebawem się wydostaną.

Sytuacja po drugiej stronie Mediolanu zdaje się być dużo bardziej komfortowa. Nerazzurri co prawda zgromadzili na swoim koncie zaledwie dwa oczka więcej od rywala zza miedzy, jednakże w ich przypadku dyspozycja jest zdecydowanie bardziej rosnąca.

Cechą charakterystyczną właściwie każdego z bezpośrednich pojedynków o prym w stolicy Lombardii były, są i prawdopodobnie będą w przyszłości liczne i często wyjątkowo ostre przewinienia. Taki to już urok spotkań derbowych. Gdy połączymy ten fakt z osobą Davide Massy, a więc arbitra lubiącego czasem porozdawać kartki na prawo i lewo, to naszym oczom ukazuje się scenariusz, wedle którego kibice zgromadzeni na Giuseppe Meazza będą świadkami przynajmniej sześciu napomnień:

Barcelona - Sevilla typy

Rozpędzona Blaugrana na czele z Robertem Lewandowskim kontra niezbyt dobrze dysponowana Sevilla. Z tego połączenia może wyjść coś naprawdę wybuchowego. Na to liczą na pewno wszyscy fani La Ligi, którzy nerwowo wyczekują pierwszego gwizdka ostatniego ze starć w niedzielnym paśmie tych prestiżowych rozgrywek.

W stolicy Katalonii jeszcze niedawno borykano się z podobnymi problemami, z którymi mierzą się aktualnie wszyscy skupieni wokół Los Nervionenses. Włodarzom ekipy z Andaluzji zabrakło jednak cierpliwości do Julena Lopeteguiego, stąd też decyzja o zastąpieniu go Argentyńczykiem Jorge Sampaolim. 

Czy były szkoleniowiec Olympique Marsylia sprawdza się w swojej nowej roli? 14. pozycja Sevillistas w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy wskazuje jednoznacznie na to, że niestety wyniki są wyraźnie gorsze, niż oczekiwano.

Barca wymarzonym rywalem do przełamania złej passy raczej nie jest. Bylibyśmy zresztą bardzo zdziwieni, jeśli goście zdołaliby pokonać Marca-Andre ter Stegena choćby jeden raz. Dużo bardziej prawdopodobna jest absolutna dominacja Lewego i spółki. Oby jej dowodem były trafienia w każdej z połów tej pojedynku:

Na sam koniec tradycyjnie prezentujemy natomiast nasz najnowszy kupon w pełnej okazałości. Oby znów udało się zakończyć tydzień z piękną i wysoką wygraną!